Rano musiałam wcześniej wstać, ponieważ dzisiaj jest zakończenie roku szkolnego. Nareszcieee !
Na ten dzień czekałam od 10 miesięcy. To dzisiaj, kończę swoją edukację w liceum. Czy mam jeszcze jakieś dalsze plany co do mojej edukacji? Chciałabym iść na studia taneczne, ale wiem, że to nie możliwe, ponieważ tata nie chcę słyszeć o żadnym tańcu. No, ale cóż... będę walczyć o swoje marzenia, o swoją pasję.
W rozpuszczonych, wyprostowanych włosach, ubrana w białą koszulę na krótki rękaw do tego granatową marynarkę, spódniczkę w tym samym kolorze do kolan oraz czarne szpilki zeszłam gotowa do kuchnii. Szybko coś zjadłam i musiałam pędzić do szkoły, ponieważ o 7.30 mamy próbę, a jest 7.20.Więc muszę się streszczać bo czeka mnie 20 minutowa jazda do szkoły.
Na miejsce, jak zawsze dojechałam ze spuźnieniem, a nauczyciele jak zawsze darli na mnie papy, że jestem niepunktualna i jak mój tata jest sławny to to nie oznacza, że mam jakieś przywileje, że mogę przyjeżdżać później niż wszyscy. I jak zawsze kompletnie się tym nie przejmowałam. Jednym uchem puszczałam,a drugim wypuszczałam jazgot nauczycieli. Dobrze, ze to są ostatnie chwilę w tej szkole. W ogóle nie będzie mi jej brakować, a tym bardziej za ludzi, którzy do niej chodzą. Wszyscy są tutaj fałszywi. Próbują się z tobą zaprzyjaźnić tylko dlatego, ze twój ojciec jest sławny i ma kuuuuupę pieniędzy. Chłopacy są jeszcze w miarę, ale dziewczyny? Bitch, please. Blond włoski, różowa pasemeczka, do tego króciutka minióweczka, bluzka z głębokim dekoltem i szpileczki. Co najmniej 10 cm. No i nie zapomnijmy oczywiście o kupie makijażu na ryju. Grrrr.... Ludzie z mojej klasy byli normalni i lubili mnie za osobowość, a nie za pieniądze mojego taty. I to za nimi będę tęsknić najbardziej. Mam nadzieję, że nasz kontakt się nie urwie.
Do schodzenia się wszystkich uczni, nauczycieli i rodziców absolwentów zostało się jeszcze 45 min. więc zaczeliśmy próbę. Należyłam do klasy o profilu tanecznym, więc na pożegnanie nie będziemy mówić jakiś bezsensownych wierszyków tylko zatańczymy.
Układ wychodził nam bardzo dobrze, a jako że zostało sie jeszcze 20 min poszliśmy się przebrać w stroje do występu.
Równo o 10 cała sala była zapełniona. W tłumie zobaczyłam mojego tatę. Ucieszyłam się i to bardzo, bo miał mieć jakieś ważne spotkanie i nie mógł się z niego zwolnić i miało go nie być. Wreszcie zobaczy jak tańczę! Mam nadzieję że mu się spodoba.
Klas z mojego rocznika jest 5. Nasza była ostatnia, więc do występu mieliśmy jeszcze dużo czasu dlatego pobiegłam szybko do taty aby mu podziękować. Chwile z nim porozmawiałam i musiałam iść, bo zaraz bedziemy występować. Denerwowałam się strasznie, ponieważ tańczyłam w pierwszym rzędzie i ja się pomylę to reszta tak samo i wtedy cały występ będzie do bani.
Tańczyliśmy do tej piosenki. Po występie cała widownia wstała i zaczęła klaskać, łącznie z moim tatą.
Byłam z tego powodu bardzo zadowolona. Może po tym występie się zgodzi na studia taneczne? Miejmy nadzieję, ze tak.
Jak tylko zeszliśmy ze sceny szybko się przebraliśmy w wcześniejsze stroje, bo zaraz było odebranie świadectw.
Po odebraniu świadectwa i certyfikatu ukończenia liceum odaliśmy się do domu.
________________________________________________________
przepraszam że tydzień temu nie napisałam ale nie miałam czasu ;c
rozdział według mnie jest do dupy.
w nastepnym rozdziale wreszcie coś zacznie się dziać i mam nadzieję, ze Wam się spodoba. :)
Z tygodnia na tydzień jest o 100 wyświetleń więcej O.O
Nie mogę w to uwierzyć !
Doszedł również 1 obserwujący którego serdecznie pozdrawiam, tak jak całą resztę ! ♥
KOOOOCHAM WAS ! ♥
świetny, tylko troszkę krótki ;p
OdpowiedzUsuńale to nie zmienia faktu, że jest cudny !
czekam na kolejny ! ;)
Bardzo fajny. Szkoda, że zero w nim akcji. Jakoś to przeboleje. :) Czekam na nowy. ;D
OdpowiedzUsuńwiem, wiem. ale wicie, początki zawsze są takie.
OdpowiedzUsuńw następnym rozdziale zacznie się coś dziać i postaram się go dłuższego napisać :)
ten jest taki krótki bo był pisany na szybcika xD
jest świetny czekam na nn <3 : )
OdpowiedzUsuń